Kurosawa powieść Gorkiego przeniósł do Tokio z połowy XIX wieku, do domu noclegowego w dzielnicy nędzy. Przybywa do niego wędrowny mnich Kahei, próbujący pocieszyć załamanych mieszkańców, ronina wspominającego swoją przeszłość, prostytutkę Osen marzącą o miłości, złodzieja Sutekichi , aktora - alkoholika i innych. Po wybuchu bójki sprowokowanej zazdrością właścicielki domu o swojego kochanka - Sutekichi, ginie właściciel domu noclegowego, Kahei odchodzi, mieszkańcy domu upijają się.
Akira Kurosawa jest jednym z tych reżyserów, którzy mają "cudowną moc" tworzenia
"trudnych" dzieł z niezwykłą lekkością i gracją. Każdy dylemat społeczny bądź moralny
potrafi otoczyć swoistą aurą niesamowitości. Tak jest i tym razem. Skromna w środkach
(akcja, praktycznie, dzieje się w jednym pomieszczeniu)...
Jeden z najlepszych filmów, które oglądałem. Kurosawa jak zwykle w wielkiej formie. Mifune - jedna z lepszych ról, choć wszystkie były wspaniałe.
jeden z mniej znanych i mniej cenionych filmow kurosawy. nic dziwnego, w koncu powstal tuz po wspanialym 'tronie we krwi'. skromna, nakrecona w zaledwie trzy dni (!) opowiesc o grupie biedakow mieszkajacych w slumsach nijak mogla konkurowac z wielkim historycznym widowiskiem. mimo to 'donzoko' jest filmem rownie...